Igor Jagiełło to 26-letni mieszkaniec Wołowa. 30 maja, wraz ze swoim szefem, wyjechał do niemieckiej miejscowości Köln. Pracodawca zostawił Igora na parkingu z lawetą i samochodami i miał wrócić następnego dnia.

W niedzielę 26-latego po raz ostatni kontaktował się telefonicznie z bliskimi. Jak wskazuje SOS Zaginięcia, Igor i szef mieli wracać 1 czerwca do Polski. Jednak pracodawca wrócił sam. Igor zostawił wszystkie swoje rzeczy oraz telefon w pojeździe, najprawdopodobniej ma przy sobie dokumenty. Z mężczyzną do teraz nie ma z nim kontaktu.

Rysopis

Igor Jagiełło ma 170 cm wzrostu i waży 70 kg. Ma piwne oczy i ciemne, brązowe włosy. Jego znakiem szczególnym jest tatuaż. W dniu zaginięcia był ubrany na sportowo.

Każdy kto posiada informacje na temat zaginionego proszony jest o kontakt z policją pod nr 112, albo napisać bezpośrednio do strony SOS Zaginięcia: