Pijany 23-latek wsiadł za kierownicę. Zatrzymała go studzienka telekomunikacyjna
Na stronach policyjnych coraz częściej pojawiają się informacje dotyczące zatrzymania pijanych kierowców, co przekłada się na wzmożone kontrole. 23 lipca około 10:30 policjanci z Wołowa otrzymali od strażaków zgłoszenie, że kierowca Seata wjechał na remontowany odcinek drogi i zawisł na wystającej studzience telekomunikacyjnej.
1,87 promila w wydychanym powietrzu
Strażacy wyczuli od mężczyzny woń alkoholu, co wzbudziło podejrzenia, że młody kierowca może być pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia potwierdziła policja, która zbadała mężczyznę. Alkomat wykazał u 23-latka 1,87 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mundurowi niezwłocznie zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i uniemożliwili mu dalsze poruszanie się samochodem. Seat trafił na strzeżony parking.
Postępowanie jest w toku, a sprawa rozegra się przed sądem. To tam mężczyzna poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem osobowym będąc pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.